Najlepsze wybuchy w historii kina
2009.06.12// Rafał Bednarz
Alfred Hitchcock mawiał, że dobry film powinien rozpoczynać się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie ma już tylko rosnąć. Co prawda w filmach ostatnio mało trzęsień ziemi, ale z powodzeniem zastępują je eksplozje. Mamy dla Was subiektywny ranking tych najlepszych.
10. Batman: The Dark Knight - szalony Joker z najnowszej części przygód Batmana pokazuje co myśli o służbie zdrowia.
9. Swordfish - film warto było zobaczyć z dwóch powodów. Pierwszym była prezentująca swe wdzięki Halle Berry. Drugim, wbijająca w fotel scena eksplozji przed bankiem. Resztę filmu można wyciąć.
8. Die Hard 2 - podejrzewamy, że gdyby w tym zestawieniu zabrakło filmu z Johnem McClanem to wpadłby on do naszej redakcji i zrobił jesień średniowiecza. Przed Wami scena, którą warto sobie odtworzyć w mroźną zimową noc - na pewno Was rozgrzeje.
7. Armageddon - ponownie Bruce Willis - tym razem ratujący Ziemię. Ponownie lądowanie - tym razem meteorytu w centrum miasta. Zwróćcie uwagę na budowanie napięcia przed spotkaniem na szczycie - brakuje tylko powiewającej amerykańskiej flagi.
6. Stealth - ach te amerykańskie zabawki. W jednym jesteśmy zgodni - demolka z filmu Stealth jest lepsza, niż niejedna rozróba na wiejskim weselu. Szkoda tylko, że w tle nie leci Biały Miś.
5. Final Destination - nie uciekniemy przeznaczeniu i musimy pokazać Wam krótki lot samolotem pasażerskim. Kilka osób postanowiło nie skorzystać z oferty linii lotniczych co i tak nie wyszło im na dobre... Skupmy się jednak na epizodzie lotniczym.
4. Terminator 2 - jedno jest pewne, Sarah Connor miała całkiem niezłą wyobraźnię. Wybuch nuklearny z jej snu pozwolił zająć Terminatorowi 2 czwarte miejsce w naszym rankingu.
3. Matrix - niebieska czy czerwona pigułka? Odpowiedź na to pytanie da konsultacja z lekarzem lub farmaceutą. A w między czasie zobaczcie kilka ćwiczeń gimnastycznych na dachu budynku, zwieńczonych efektownym (choć krótkim) lotem śmigłowcem.
2. Indiana Jones And The Temple Of The Crystal Skull - każdy może być jak Indiana Jones. Wystarczy w sytuacji kryzysowej być w pobliżu lodówki. Aby finał był szczęśliwy, musi to być amerykańska lodówka - wyściełana miękkimi poduszkami, niczym pokój w zakładzie dla obłąkanych - jesteśmy pewni, że autor scenariusza do tego filmu trafił tam na obserwację.
1. Dr. Strangelove - mamy zwycięzcę naszego rankingu. Chyba trudno o bardziej wybuchową sekwencję w dziejach kina. Jest ona równie długa jak pełny tytuł filmu - "Dr. Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę"
Po takiej sekwencji chyba nie macie żadnych wątpliwości, że to już koniec naszego zestawienia. Musimy już kończyć. W okolicy właśnie ogłoszono alarm bombowy...
Rekordy z domino, czyli imponujące układanki