2011.12.23// D. Pęgiel
Filipińskie służby ratownicze poinformowały, że ponad tysiąc osób poniosło śmierć, a drugie tyle uznaje się za zaginione po przejściu burzy tropikalnej Washi i powodzi przez południe kraju. Według przedstawicielki obrony cywilnej Any Canedy kataklizm w różnym stopniu dotknął blisko 471 tysięcy osób – czytamy na portalu Wprost.pl, który powołuje się na PAP.
Skutki burzy tropikalnej na Filipinach
16 grudnia burza tropikalna spustoszyła wyspę Mindanao, a następnie wywołała powodzie. Większość ofiar została zaskoczona we śnie. Dotychczas potwierdzono śmierć 1080 osób, a 1079 uznano za zaginione. Eksperci twierdzą, że na skalę tragedii miało wpływ m.in. wylesienie, które powoduje erozję gleby i wywołuje lawiny błotne oraz nielegalna budowa domów mieszkalnych.
Wczoraj Organizacja Narodów Zjednoczonych zaapelowała do społeczności międzynarodowej o pomoc ofiarom żywiołu. Soe Nyunt-U - koordynator ONZ na Filipinach - oznajmił, że konieczne jest zebranie ponad 28 milionów dolarów.