2011.08.26// D. Pęgiel
Szef rebelianckiej Narodowej Rady Libijskiej Mustafa Dżalil poinformował w czwartek, iż ponad 20 tysięcy osób poniosło śmierć w powstaniu przeciwko reżimowi Muammara Kadafiego od połowy lutego. Ponadto obiecał on przywileje tym państwom, które wsparły powstańców w walce z siłami dyktatora – poinformowała PAP.
20 tysięcy osób...
...zginęło...
...w libijskim powstaniu
-
Nie dysponuję dokładnymi liczbami, lecz zbrojny konflikt kosztował życie ponad 20 tysięcy osób – oświadczył szef NRL na konferencji prasowej w Bengazi. -
Obiecujemy, że przy odbudowie Libii będziemy faworyzować te kraje, które nam pomogły – dodał Dżalil, zaznaczając, że część członków Narodowej Rady Libijskiej uda się w piątek do stolicy, aby przygotować zainstalowanie się tam nowego rządu.
Przedstawiciel powstańców przyznał również, że odkryli oni w Trypolisie ogromne magazyny żywności i lekarstw, zapełnione przez reżim Kadafiego. -
Nie będzie więcej problemów z dostawami żywności, lekarstw i paliwa – zaznaczył. Rebelianci przejęli także wielkie ilości ropy "wystarczające na potrzeby całego kraju" w rafinerii w Zawii.