2013.10.29// J. Kruczek
W USA doszło do kolejnego makabrycznego mordu. 36-letni mężczyzna chodził od domu do domu w miasteczku Terrell i zabijał osoby, które otworzyły mu drzwi. Policjanci i strażacy odnaleźli pięć martwych osób zastrzelonych w różnych domach.
Pierwsza ofiara zginęła od strzału w głowę i została znaleziona w jednym z domów w Terrell. Niedługo po odnalezieniu ciała strażacy zostali wezwani do pożaru domu znajdującego się niedaleko. Tam odkryli rozstrzelane ciało kolejnej kobiety. W domu nieco dalej znaleziono kolejne zwłoki należące do małżeństwa. W domu przebywał też ich 3-letni synek, ale na szczęście zabójca oszczędził śpiące dziecko, bądź go nie zauważył
Ostatnia ofiara to mężczyzna zastrzelony w lokalnym sklepie. Tam też zabójca został dostrzeżony przez policję. Sprawca uciekał samochodem, a następnie pieszo wbiegł do lasu. Po pieszym pościgu policjantom udało się dopaść zabójcę. Nie są znane powody dokonania makabrycznej zbrodni. Nie wiadomo też, czy ofiary były dobrane losowo, czy też zabite osoby znały sprawcę mordu.