2012.02.08// D. Pęgiel
Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji i Izby Celnej w Białymstoku przejęli rekordową ilość marihuany. W związku z tą sprawą tymczasowo aresztowano czterech mieszkańców Podlasia, którym zarzuca udział w udziału w wewnątrzwspólnotowym obrocie znacznymi ilościami środków odurzających. Policjanci podkreślają, że spraw ma charakter rozwojowy.
Policjanci zatrzymali busa przewożącego marihuanę z Holandii
Prawie 7,5 kilograma marihuany, którą można było podzielić na 45 tysięcy porcji dealerskich o wartości rynkowej sięgającej 225 tysięcy przejęto w niedzielę w Mężnienie. Na trasie wiodącej z Warszawy do Białegostoku funkcjonariusze zatrzyma lido kontroli powracającego z Holandii busa. Z wcześniej uzyskanych przez policjantów informacji wynikało, że w samochodzie mogą być narkotyki.
Przeczytaj także: Marihuana - najczęściej zażywany narkotyk w Polsce » Nielegalny towar znajdował się w obudowie klimatyzatora. Funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego kierowcę busa. Trzech innych mężczyzn podróżujących autobusem zostało zatrzymanych chwilę później na obrzeżach Białegostoku. Grozi im grzywna i kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.