2012.06.06// P. Rączka
Dwudziestu cywilów zginęło w środę w wybuchu bomby przytwierdzonej do motocykla w mieście Kandahar w Afganistanie. Około 20 osób zostało rannych. Eksplozja nastąpiła w okolicy targowej, kilka kilometrów od lotniska, używanego przez międzynarodową koalicję. Rzecznik prowincji Kandahar - Dżawid Faisal, poinformował, że motocykl został zdetonowany na zatłoczonym parkingu, gdzie stało wiele ciężarówek, które obsługują bazę powietrzną NATO.
Generał Abdul Razik, szef policji prowincji Kandahar, powiedział z kolei, iż wszystkie ofiary to cywile. W ostatnim czasie doszło do nasilenia ataków przez talibów, którzy realizują "wiosenną ofensywę". Ataki maja być przeprowadzane na afgańskie służby bezpieczeństwa, jak i zagranicznych żołnierzy w kraju, których jest ok. 130 tys.