2011.05.29// D. Pęgiel
Lokalne władze w Afganistanie oskarżyły w niedzielę siły Sojuszu Północnoatlantyckiego o przeprowadzenie w ostatnich dniach dwóch ataków na południu i północy tego środkowoazjatyckiego kraju, w których śmierć poniosło 32 cywilów i 20 policjantów – poinformowała PAP, cytowana przez portal Gazetaprawna.pl
Wojska NATO w Afganistanie
Według gubernatora górskiej prowincji Nuristan, znajdującej się na północy kraju, w zeszłą środę 18 cywilów i 20 policjantów zginęło w ataku NATO i wojsk afgańskich podczas gwałtownych starć z talibami. Islamiści próbowali przejąć kontrolę nad jednym z dystryktów. -
Cywile zostali zabici, gdyż mylono ich z ubranymi po cywilnemu talibami, którzy chronili się w domach, gdy brakowało im amunicji – oznajmił gubernator Dżamaldin Badar.
Wcześniej rzecznik władz południowej prowincji Helmand, Dauda Ahmadi, oświadczył, że w przeprowadzonym w nocy z soboty na niedzielę ataku NATO zginęło 14 osób - dwie kobiety, pięć dziewcząt i siedmiu chłopców. Ahmadi oznajmił, że w dystrykcie Nawzad natowscy żołnierze zaatakowali dwa domy zamieszkałe przez cywilów, mimo ze celem operacji mieli być talibowie. Dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie zostały poinformowane o tych zdarzeniach i wysłały na miejsce ekipy śledcze.