2013.06.12// D. Kwiecień
Bycie naukowcem wcale nie musi być nudne. Ich badania nie polegają tylko na siedzeniu w laboratorium i przeprowadzanie tysiące razy tej samej reakcji chemicznej. Czasem świat nauki zajmuje się również przyziemniejszymi sprawami, które jakimś cudem wydają nam się zdecydowanie ważniejsze. Przykładem mogą być wszystkie kwestie związane z seksem. Każdy z nas spotkał się z przynajmniej kilkoma teoriami i jest ciekawy, czy mają one pokrycie w rzeczywistości.
Na szczęście naukowcy nie zawodzą naszych oczekiwać i czasem wolą zająć się istotnymi kwestiami dotyczącymi seksu niż poszukiwaniem sposobu na długowieczność czy inne tego typu sprawy. Dzięki temu możemy zrozumieć kilka interesujących nas zjawisk. Dziś postanowiliśmy przyjrzeć się sprawom alkoholowym oraz motoryzacyjnym. Nie mamy jednak zamiaru poruszać kwestii jazdy samochodem pod wpływem trunków z procentami.
Przeczytaj także: Podstawy doskonałego seksu »Każdy mężczyzna doskonale zdaje sobie sprawę, że alkohol nie łączy się zbyt dobrze z podrywaniem. Nie chodzi nawet o to, że po wypiciu sporej ilości trunków z procentami, nasz wygląd trudno nazwać atrakcyjnym. Otóż próby uwodzeniu w stanie wskazującym mogą się skończyć bardzo źle. Chyba wszyscy z nas słyszeli historie o mężczyznach, którzy z dumą podrywali najbrzydszą kobietę w klubie…
Okazuje się, że nie są to tylko miejskie legendy. Brytyjscy naukowcy przeprowadzili badania na grupie 84 studentów, którym podawano napój o smaku limony. Trunki części z nich wzmocniono alkoholem. Następnie badanym przedstawiono zdjęcia studentów i studentek, a tamci mieli ocenić ich atrakcyjność. Wyniki eksperymentu były naprawdę interesujące!
Przeczytaj także: Międzynarodowy Dzień Seksu - przyjemne z pożytecznym »Otóż osoby po spożyciu alkoholu wyżej oceniali atrakcyjność ludzi przedstawionych na fotografiach. Nie oznacza to jednak, że pijanemu podobają się bardziej tylko brzydkie kobiety. Otóż wyniki badań wykazały, że wyżej oceniamy również przedstawicieli naszej płci. Teraz to już naprawdę przestaje być śmieszne, a zaczyna być niezwykle poważną sprawą.
Mówi się również, że niektóre kobiety są wyjątkowymi fankami motoryzacji. Nie oznacza to jednak, że lubią grzebać w samochodach i interesują się historycznymi modelami. Ich miłość objawia się raczej zachwytem nad drogim autem należącym do jakiegoś mężczyzny. Wydają się być wtedy zachwycone, a ich „poderwanie” nie stanowi żadnego problemu. Czy tak jest naprawdę i dlaczego tak się dzieje?
Otóż sprawą postanowiła się zająć brytyjska firma ubezpieczeniowa Hiscox. Kobietom puszczano odgłosy silników różnych aut, a po 20 minutach badano poziom ich testosteronu. Największym zmianom ulegał on, gdy do kobiecych uszu dochodził dźwięk silnika Maserati. Na kolejnym miejscu znalazł się natomiast Lamborghini. Niestety właściciele Volkswagena Polo nie mają powodów do radości. Brzmienie tego auta powodowało całkowity spadek testosteronu, co równa się kompletnemu braku zainteresowania.