2012.06.24// P. Rączka
Ambasador Ekwadoru w Wielkiej Brytanii wróciła do swojej ojczyzny, aby uzyskać informacje w sprawie ewentualnego udzielenia azylu politycznego Julianowi Assange'owi, który we wtorek schronił się w placówce. Prezydent Ekwadoru poinformował, że jego rząd "podejmie suwerenną decyzję" w sprawie założyciela portalu WikiLeaks i "nie ugnie się pod zagraniczną presją", zastrzegając jednak, że stanowisko strony brytyjskiej zostanie wzięte pod uwagę.
"W Ekwadorze (ambasador w W. Brytanii Anna Alban) weźmie udział w szeregu spotkań z przedstawicielami ministerstwa spraw zagranicznych, a następnie spotka się z prezydentem Rafaelem Correą, aby osobiście zdać mu sprawę (z rozwoju sytuacji w sprawie) wniosku pana Assange'a o przyznanie mu azylu politycznego" - głosi oświadczenie ambasady
Australijczykowi grozi ekstradycja do Szwecji, bowiem niedawno brytyjski Sąd Najwyższy odrzucił jego prośbę o ponowne przeanalizowanie apelacji od decyzji o deportacji. Prokuratura twierdzi, że w sierpniu 2010 roku podczas pobytu w Sztokholmie Assange dopuścił się gwałtu i seksualnej napaści wobec dwóch Szwedek.