2011.05.23// D. Pęgiel
W najnowszym wydaniu niemiecki tygodnik "Der Spiegel" donosi, że Amerykanie prowadzą poufne rozmowy z talibami za pośrednictwem Niemiec. Gazeta informuje także, iż po raz "pierwszy jest szansa na sukces" negocjacji, w których ze strony amerykańskiej uczestniczą przedstawiciele Departamentu Stanu i CIA, a decydującą postacią wśród przedstawicieli talibów jest prawdopodobnie zaufany rzecznik mułły Omara, Tajeb Agha.
Talibowie
Według "Spiegla" rozmowy ruszyły jesienią ubiegłego roku, a pierwsze z trzech dotychczasowych spotkań miało miejsce w Katarze. Gospodarzem kolejnych były już Niemcy. W negocjacjach pośredniczy pełnomocnik rządu RFN ds. stosunków z Pakistanem i Afganistanem Michael Steiner. O rozmowach miał wiedzieć jedynie niewielki krąg urzędników niemieckiego MSZ i Urzędu Kanclerskiego.
Osama bin Laden
Niemiecki dziennik twierdzi, że po zabiciu przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena rozmowy z talibami nabrały nowej dynamiki. "Także Niemcy, którzy jesienią tego roku będą organizatorem dużej międzynarodowej konferencji na temat Afganistanu, starają się o postępy w procesie pokojowym, by móc pochwalić się sukcesami. Przed dwoma tygodniami doszło do trzeciej rundy rozmów między Amerykanami i rzecznikiem mułły Omara. Przyleciał on na spotkanie samolotem tajnych służb" - donosi niemiecki tygodnik.
"Negocjacje dotyczą tego, w jaki sposób można zagwarantować bezpieczeństwo i stabilność w Afganistanie po wycofaniu zachodnich żołnierzy. Przede wszystkim chodzi o odrzucaną przez talibów ewentualność ustanowienia stałych baz USA w kraju - informuje "Spiegel". "MSZ w Berlinie chce skłonić talibów do tego, by zrezygnowali z przemocy, uznali afgańską konstytucję i odcięli się od Al-Kaidy" – dodaje gazeta.