2013.03.29// D. Pęgiel
FBI aresztowało weterana amerykańskiej armii, który miał uczestniczyć w walkach toczonych w Syrii. Do zatrzymania Erica Harrouna doszło po tym, jak napisał na Facebooku o swoim udziale w syryjskiej wojnie domowej po stronie rebeliantów, walczących z prezydentem Baszarem el-Asadem. Władze USA zamierzają oskarżyć byłego żołnierza o chęć zdobycia broni masowego rażenia.
Amerykański weteran przedostał się do Syrii przez terytorium Turcji. W czasie starć z armia syryjską miał "trafić 10 ludzi", o czym poinformował w czasie przesłuchania prowadzonego przez FBI. Harroun walczył po stronie Frontu al-Nusra, który Stany Zjednoczone za organizację terrorystyczną. W rozmowie z "Fox News" Amerykanin przyznał, że nie jest trudno dołączyć do syryjskich rebeliantów, "wystarczy tylko mieć jaja".