Amerykańska krucjata. Konflikt w Zatoce Perskiej - Piotr Kwiatkiewicz

Wszechobecność amerykańskich interesów oraz bezpardonowe dążenie do ich realizacji coraz częściej odbierane są z dezaprobatą. Wywołują niechęć i lęk pozostałych podmiotów międzynarodowego życia politycznego i gospodarczego. Biały Dom postrzegany jest jako ''światowy żandarm'' strzegący własnych interesów. Pogląd ten jest wyrazem oporu przeciw naciskom politycznym Waszyngtonu i interwencjom zbrojnym dokonywanym przez Stany Zjednoczone na przestrzeni ostatnich lat. Częstokroć towarzyszy mu opinia, zgodnie z którą decyzje Białego Domu o użyciu sił zbrojnych podejmowane są z amerykańskiej perspektywy postrzegania danego problemu, co dotkliwie godzi w niezależność innych państw i kultur, służąc jedynie realizacji partykularnych interesów Waszyngtonu. Stany Zjednoczone traktowane są jednocześnie jako bastion swobody i wolności, rzecznik uciskanych i zniewolonych. Jedyna strona, z której nadejść może pomoc. Z setek tomów i tysięcy stronnic poświęconych polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych oraz miejscu jakie zajmują na arenie międzynarodowej, jedyną kwestią nie podlegającą dyskusji jest kontrowersyjny wizerunek ostatniego współczesnego supermocarstwa. Jest to obraz tworzony i kształtowany amerykańskim wkładem w rozwój dobrobytu i kosztami jakimi obarczona została międzynarodowa społeczność misyjną działalnością Stanów Zjednoczonych. Jedną z mrocznych stron amerykańskiego oblicza jest aktualna sytuacja polityczna nad Zatoką Perską. Rzuca ona cień na twarz scenarzysty współczesnych dziejów Bliskiego Wschodu. - Zamiast wstępu