2013.04.16// P. Rączka
Niedaleko linii demarkacyjnej rozdzielającej Koreę Północną od Południa doszło do rozbicia się Amerykańskiego śmigłowca CH-53 Sea Stallion. Na pokładzie były trzy osoby z załogi i 13 żołnierzy – nikomu na nic się nie stało. Do zdarzenia doszło w momencie, gdy maszyna podchodziła do lądowania na poligonie Cherwon, położonym około 88 km na północ od Seulu. Wcześniej śmigłowiec spędził trzy godziny w powietrzu, w formacji z innymi pięcioma maszynami.
Nie są znane na ten moment przyczyny zdarzenia. Lot odbywał się w ramach wielkich amerykańsko-koreańskich ćwiczeń wojskowych. Korea Północna w związku z tymi manewrami ogłosiła stan wojenny ze swoim sąsiadem z Południa.