2009.09.07// H. Oktan
Trwa pechowa passa pokazów lotniczych w Europie. Po niedawnej katastrofie samolotu SU-27 podczas pokazów w Radomiu, złe wiadomości nadeszły z północnych Włoch. Na oczach 100 widzów oglądających pokazy Brixia Air Show samolot Piper nie zdołał prawidłowo wykonać figury akrobacyjnej i rozbił się o ziemię. W efekcie 26-letni pilot zginął, a drugi pilot został ciężko ranny.
Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że samolot uderzył w ziemię w miejscu, gdzie nie byli zgromadzeni widzowie. W przeciwnym razie rozmiary tragedii byłyby znacznie większe.