2010.10.11// M. Kusiakiewicz
W czasie trwania tzw. zimnej wojny, w Rosji budowano podziemne schrony, które miały w sobie wszystko do przetrwania ataku nuklearnego.
Zimna wojna to już przeszłość, więc schrony zamieniono na muzea, w których jest co oglądać. Sama budowla robi ogromne wrażenie.
Powierzchnia schronu to aż 7000 metrów kwadratowych, a całość jest "zakopana" w ziemi na głębokości 60 metrów pod stacją metra Taganskaya.
Bunkier-42
Jak widać zarówno na video i zdjęciach, w czasach zimnej wojny ludzie naprawdę bali się spadających na ich głowy "atomówek". Nie ma się czemu dziwić, że konstrukcja bunkra jest bardzo pewna i solidna.