2010.01.05// J. Górszczyk
Pod koniec grudnia doszło do zamachu w jordańskiej bazie CIA w Choście. "Washington Post" podaje, że wśród ofiar zamachu, znajdował się oficer jordańskiego wywiadu i bliski współpracownik CIA.
Władze CIA uważają...
...ze współpraca z jordańskim wywiadem...
...przebiega znakomicie
Jeśli okazałoby się prawdą, że ofiarą był tajny agent, to można mieć pewność, że jordański wywiad współpracował z Centralną Agencją Wywiadowczą. Od jakiegoś czasu mówiło się, że tenże wywiad mógł wspomagać Amerykanów w walce z Al-Kaidą. Tymczasem amerykańska prasa donosi, że jordańscy agenci współpracowali także ze Stanami Zjednoczonymi, podczas operacji w Iraku.
Według nieoficjalnych informacji, to w jordańskich tajnych bazach mogło dochodzić do przesłuchać więźniów, którzy zostali zatrzymani przez Amerykanów. Tymczasem USA nie ukrywa, że jordańskie władze pomagały w przesłuchaniach na terenie ich kraju. Stany Zjednoczone podkreślają dużą rolę jordańskiego wywiadu w walce z terroryzmem.