2014.04.17// J. Kruczek
Ostatnio w modzie jest robienie sobie zdjęć "selfie", czyli pstryknięcie zdjęcia samemu sobie z telefonu. Z jakiegoś powodu masa ludzi upodobała sobie taką formę promowania się na portalach społecznościowych i w związku z tym dochodzi do coraz większej ilości niezwykłych zajść.
Ludzie chcą sobie pstryknąć fotkę z jak najbardziej oryginalnym tłem, a to może być bolesne. Przekonał się o tym bohater filmu, który postanowił mieć fotkę z pociągiem za głową. W tym celu stanął zaraz przy torach, bokiem do nadjeżdżającego pociągu. Oczywiście nie sprawdził na ile lokomotywa odstaje po za obrys torów.
Matoł chciał sobie zrobić zdjęcie...
...z jadącym pociągiem w tle, ale maszynista...
...miał inną wizję artystyczną
Na szczęście fana fotek nie potrąciła lokomotywa. Ubiegła ją noga maszynisty, który widząc idiotę stojącego na drodze pociągu dosłownie wykopał go z zasięgu maszyny. Pewnie znajdą się głosy mówiące, że maszynista posunął się za daleko i mógł coś zrobić chłopakowi. Niech jednak wszyscy pomyślą co by się stało z tym człowiekiem pod kołami pociągu. Sam bohater filmu przyznał na jednym ze swoich profili, że po przemyśleniu faktycznie stał na drodze lokomotywy.