Dobre chwile ? złe chwile
Tę opowieść o swoim życiu w szkole z internatem w Gilford zapisuje Peter Kilburn. W formie zeznania dla prawnika, który będzie go br onił przed sądem. ?Trudno uwierzyć, że od mego przyjazdu tam nie minęło nawet pięć miesięcy. Trudni uwierzyć, że w ciągu tego czasu przydarzyło mi się to, co w moim życiu było najlepsze i najgorsze...? Bo Peter popełnił zbrodnię. Jaką i dlaczego ? opowiada na kole jnych stronach swej szokującej historii. Historii i przyjaźni, odpowiedzialności za drugiego człowieka, który jest twoim prawdziwym i tak długo wyczekiwanym kumplem. Kumplem na śmierć i życie. Dosłownie. I nie należy się wahać, jeśli ktoś chce temu przeszkodzić. N awet jeśli jest to dam pan Hoyt. W imię swych szokujących racji i skłonności...