2011.02.22// M. Kusiakiewicz
Według Mercedesa, już w niedalekiej przyszłości będziemy mogli korzystać z jednego samochodu z napędem elektrycznym do różnych celów. Powiedzie, że i dzisiaj tak można. Tak, ale nie w taki sposób.
Mohammad Ghezel zaprezentował swój projekt Mercedesa ELA na Michelin Challenge Design 2011 Showcase. Samochód oprócz tego, że posiada odjechany kształt to w zasadzie jest nie jednym, a dwoma pojazdami.
Mercedes ELA, czyli dwa w jednym
Wszystko dzięki temu, że Mohammed zaprojektował go z... dwoma przodami. Wyobraź sobie, że jadąc na spotkanie biznesowe przód Twojego samochodu jest bardzo elegancki, podobny do klasycznej limuzyny.
Natomiast popołudniowe "zajechanie" na odjechane przyjęcie to nic innego jak obrócenie pojazdu i skorzystanie z drugiego, agresywnego przodu (tyłu limuzyny). Dodajmy do tego napęd elektryczny i jesteśmy królami szosy.