Dżuma w Breslau
Eberhard Mock powraca...
Bohater kultowego już cyklu kryminałów Marka Krajewskiego jeszcze raz zmierzy się z mrocznymi tajemnicami dawnego Breslau. Wrocław, lata 20. ubiegłego wieku. Dwie prostytutki przyjmują nietypową ofertę. Wkrótce potem policja znajduje ich zwłoki ? dziewczyny został y uduszone, a oprawca wyłamał im przednie zęby. Sprawę próbuje rozwikłać nadwachmistrz Mock, znany ze swojej sympatii do kobiet lekk ich obyczajów. Niespodziewanie role się odwracają i ścigający staje się ściganym? W tym samym czasie pewien mężczyzna o miętowym odd echu, dając do gazety ogłoszenie z kondolencjami dla rodzin ofiar, usiłuje nawiązać kontakt z potężnym tajnym bractwem. Warunkiem pr zystąpienia do grupy jest zamordowanie ?człowieka-śmiecia? i udowodnienie swojej winy?
Praca filologa klasycznego wymaga precyzji i zamiłowania do szczegółów. Te właściwości Krajewski demonstruje także jako autor kry minałów.?Frankfurter Allgemeine Zeitung?
Rozbudowana misterna intryga, tajemnica, znakomity język i umiejętność budowania niesamowitego nastroju to wielkie zalety książki . ?Rzeczpospolita?
Powieści Marka Krajewskiego to najlepsze z pisanych dziś w Polsce kryminałów.?Gazeta Wyborcza?