2009.11.24// J. Górszczyk
Filipiny walczą z atakami terrorystycznymi na terenie dwóch prowincji. Stan gotowości ogłoszono w prowincjach Maguindanao i Sultan Kudarat oraz w mieście Cotabato City. Akty przemocy dotyczą sceny politycznej.
Prezydent Filipin Gloria Macapagal-Arroyo nie miała wyjścia i ogłosiła stan wyjątkowy. Wszystko zaczęło się w Maguindanao, gdzie porywacze zabili aż 21 osób. Na Filipinach mówi się, że celem zamachu było zastraszenie oraz niedopuszczenie rywali politycznych w wyborach, które niedługo będą miały miejsce.
Armia filipińska
Gloria Macapagal-Arroyo
Z aktami terroru, władze walczą na całym świecie
Macapagal-Arroyo podkreśla, że stan wyjątkowy będzie obowiązywać do odwołania. Takie rozwiązanie być może zminimalizowałoby kolejne ataki. Wczorajsi zabici należeli do kręgów lokalnych polityków. Wśród ofiar są także dziennikarze oraz zwolennicy kandydatów, startujących w wyborach. Czy stan wyjątkowy powstrzyma dalsze ataki? Niewykluczone.