2009.11.06// R. Staniec
Do tragedii doszło w największej amerykańskiej bazie wojskowej w USA. W strzelaninie wzięło udział trzech uzbrojonych w karabiny napastników, wszyscy to żołnierze.
Fort Hood
Jeden z nich został zastrzelony, dwóch pozostałych udało się zatrzymać. Nieznane są na razie motywy, jakimi kierowali się sprawcy. Jak wynika z najnowszych informacji, w masakrze łącznie zginęło 12 osób, w tym jeden napastnik, a 31 osób zostało ciężko rannych.
Baza do czasu ustalenia przyczyn tragedii, została zamknięta. Na miejscu pracują już ekipy Federalnego Biura Śledczego. Policja i FBI starają się ustalić, czy nie było więcej osób, zamieszanych w rozpętanie strzelaniny.
Fort Hood to największa baza armii amerykańskiej na świecie, położona niedaleko miejscowości Killeen w stanie Teksas. Stacjonuje tu 40 tysięcy żołnierzy. Baza dodatkowo spełnia funkcję ośrodka przejściowego dla żołnierzy amerykańskich, powracających z misji wojskowych w Iraku i Afganistanie.