2013.07.13// P. Rączka
Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało wstępne dane bilansu ofiar wczorajszej katastrofy kolejowej, do jakiej doszło na stacji Bretigny-sur-Orge pod Paryżem, z których wynika, że sześć osób zginęło, a co najmniej 30 zostało rannych. Inne źródła mówią o tym, że śmierć poniosło więcej osób – niektóre zostały porażone prądem, a inne uwięzione w zgniecionych wagonach. Wiadomo, że wśród ofiar nie ma Polaków.
Francuskie koleje SNCF powiadomiły, że pociągiem z Paryża do Limoge jechało ok. 385 pasażerów. Pociąg wjechał na stację z dużą prędkością i rozpadł się na dwie części. Część wagonów wykoleiła się, uderzając w platformę stacji i niszcząc część metalowego dachu nad nią. Na tą chwilę nie wiadomo czy wśród ofiar są pasażerowie, którzy czekali na pociąg.
- Cały czas trwają prace. Ratownicy sprawdzają, czy pod wagonami są jeszcze jakieś ofiary. Ekipy medyczne czekają w stanie gotowości - powiedział na antenie TVN24 Piotr Moszyński z francuskiego radia RFI,