2012.01.23// D. Pęgiel
Z informacji przekazanych przez AFP wynika, że afgański żołnierz, który zabił czterech francuskich wojskowych, przyznał, iż do tego czynu pchnęło go nagranie marines. Chodzi o zapis wideo, na którym amerykańscy żołnierze stacjonujący w Afganistanie oddają mocz na zwłoki talibów - czytamy na portalach Couriermail.com.au oraz Iol.co.za.
Francuscy żołnierze
Francuska agencja powołuje się na kilka źródeł w siłach bezpieczeństwa. Twierdzą one, że zabójca oznajmił, iż był bardzo zdeterminowany, by zabić żołnierzy, gdy zobaczy nagranie Amerykanów. Informatorzy podkreślają również, że Afgańczyk nie miał żadnych związków z talibami.
Wcześniej fundamentaliści oznajmili, że to oni zwerbowali żołnierza, który zabił czterech Francuzów służących w Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF).
Przypomnijmy, że w piątek 21-letni Abdul Mansur otworzył ogień we wspólnej bazie sił Afganistanu i ISAF w dystrykcie Tagab, w prowincji Kapisa. W wynik tego ataku zginęło czterech francuskich żołnierzy, a 15 innych zostało rannych, w tym ośmiu ciężko. W sumie w Afganistanie zabitych zostało już 82 francuskich wojskowych.
Źródło: Couriermail.com.au, Iol.co.za.