2011.02.04// M. Kusiakiewicz
Artysta-projektant Manfred Kielnhofer stworzył fotel, do którego konstrukcji użył wyłącznie pleksiglasowych, przeźroczystych rur. Efekt jest bardzo ciekawy.
Jeżeli jeszcze zdecydujemy się na podświetlenie naszego mebla kolorowymi neonówkami - fotel zaprezentuje się nam w pełnej okazałości.
Wszystko pięknie i ładnie. Tylko co z wygodą? Jak dla nas, maksymalny czas siedzenia w tym fotelu to 30 minut. No ale cóż, nie jest to mebel, który będzie produkowany masowo. To tylko (aż) dzieło sztuki, a to nie musi być wygodne.
Futurystyczny fotel
W każdym razie my takiej sztuki nie kupimy. Owszem, podoba nam się ale na tym koniec. Pooglądać, usiąść na chwilkę i to wszystko. Zapewne jednak znajdą się tacy, którzy docenią "wygodę" tego mebla i pomysłowość projektanta.