2016.07.23// J. Kruczek
Dzieci zmagające się z poważnymi chorobami nie mają łatwego dzieciństwa. Wielu maluchów spędza większość młodego życia w szpitalach. Są na świecie ludzie starający się choć trochę umilić pobyt dzieciakom w placówkach medycznych.
Taki jest Jason Haney, który pracuje na budowie. Mężczyzna w ostatnim czasie pracuje na terenie budowy bloku stawianego naprzeciw szpitala dziecięcego w South Bend. Na konstrukcję wychodzą okna z pokojów dzieci, więc Jason wpadł na ciekawy pomysł.
"Gdzie jest Wally?"
Robotnik wykonał podobiznę Wally'ego znanego z bajek i komiksów. Chyba każdy słyszał o "Gdzie jest Wally?". Jason codziennie umieszcza podobiznę bohatera w innym miejscu budowy. Dzięki temu dzieci mogą się bawić w poszukiwanie Wally'ego. Dzieciaki gdy tylko się obudzą patrzą przez okno w poszukiwaniu Wally'ego. Jason zdradził, że jego córka już pracuje nad tekturowymi postaciami do kolejnego projektu. Wkrótce budowę mają odwiedzić Minionki!