2011.01.22// D. Pęgiel
Bułgarskie media informują o ogłoszeniu stanu epidemii grypy w zachodniej, północnej i południowo-zachodniej części kraju. Obowiązuje on w Sofii, Błagojewgradzie, Pazardżyku i Plewenie oraz w odpowiednich obwodach.
Ministerstwo Zdrowia Bułgarii oświadczyło, że liczba zachorowań w niedzielę, a najpóźniej w poniedziałek, osiągnie krytyczny poziom 198 na 10 tysięcy mieszkańców. W Sofii aktualna liczba zachorowań na grypę i zapalenia górnych dróg oddechowych przekroczyła 174 na 10 tysięcy obywateli.
Grypa panuje w Bułgarii
W szpitalach wstrzymano planowane zabiegi, a w szkołach odwołano zajęcia. Sytuacja w przedszkolach jeszcze nie jest tak poważna, ale lekarze ostrzegają, że prawdopodobnie w połowie przyszłego tygodnia je także trzeba będzie zamknąć przynajmniej na kilka dni.
W 30% przypadków u chorych wyizolowano wirus tzw. świńskiej grypy (AH1N1). Choroba przebiega bez ciężkich powikłań i obecnie nie stwierdzono śmiertelnych przypadków zachorowań na tę odmianę grypy.
Zdaniem konsultantki Ministerstwa Zdrowia ds. epidemiologii doc. Miry Kożocharowej w przyszłym tygodniu liczba zachorowań osiągnie wysokość epidemiczną w całej Bułgarii, a spadnie dopiero za 4-6 tygodni.