2011.08.20// D. Pęgiel
Przywódcy radykalnego ugrupowania Hamas, sprawującego władzę w Strefie Gazy, oznajmili w nocy z piątku na sobotę, że nie będą się już stosować do trwającego od 2009 roku nieformalnego zawieszenia broni z Izraelem – informuje PAP.
"Skończyło się zawieszenie broni z wrogiem" – stwierdzono w oświadczeniu, które przedstawiono w stacji radiowej kontrolowanej przez Hamas.
Bojownicy Hamasu
W ciągu ostatnich dwóch dni Izraelczycy przeprowadzili naloty na wybrzeża Strefy Gazy w odwecie za czwartkowe ataki z tego obszaru, w których śmierć poniosło ośmiu Żydów. Agencja Reuters podkreśla, że decyzja Hamasu postrzegana jest jako początek eskalacji przemocy w tym konflikcie.
To nie koniec problemów Izraela. Dodatkowo Egipt oświadczył, że odwoła swego ambasadora z powodu incydentu na granicy. W czwartek dwóch funkcjonariuszy egipskiej centralnej agencji ds. bezpieczeństwa zostało zabitych podczas pościgu sił izraelskich za rebeliantami. Armia izraelska zapewniła, iż zbada tę sprawę.
Izraelscy żołnierze