2012.04.30// D. Pęgiel
Portugalski Sąd Najwyższy uznał stanowisko nałogowego hazardzisty i nakazał dyrekcji kasyna w Espinho, by wypłaciła mu odszkodowanie za przegranie ostatnich pieniędzy. Mężczyzna ma uzyskać w ten sposób blisko 83 tysiące euro - podała PAP.
Decyzja ta kończy trwający od 7 lat proces, który władzom kasyna wytoczył 37-letni gracz. Wcześniej sądy niższych instancji także opowiadały się po stronie hazardzisty. W pozwie zarzucił on kierownictwu kasyna "żerowanie na jego słabości".
W hazardzista otrzyma...
...odszkodowanie od kasyna...
...za utratę ostatnich pieniędzy
Zdaniem Sądy Najwyższego kasyno umyślnie i podstępnie zwabiło mężczyznę do lokalu, wiedząc, że jest on uzależniony od hazardu. "Dział marketingu zakładu gier w Espinho celowo wysyłał pozywającemu zaproszenia do odwiedzenia lokalu oraz skorzystania z jego usług" – oznajmił sąd.
W orzeczeniu stwierdzono również, że nałóg 37-latka był tak silny, że nie był on w stanie nad nim zapanować; potrafił w ciągu jednego dnia przegrać 8 tysięcy euro. W sumie w 2 lata roztrwonił w ten sposób 125 tysięcy euro.
Sąd wziął również pod uwagę fakt, że kilka tygodni przed utratą swoich ostatnich pieniędzy mężczyzna pojawił się siedzibie Państwowego Zakładu Gier (IGJ) z wnioskiem o zakaz wpuszczania go do kasyn.