2014.09.07// J. Kruczek
Nie da się ukryć, że na świecie zachodzą pewne zmiany klimatyczne, które znacząco odbijają się na poszczególnych ekosystemach. W wielu miejscach widać to gołym okiem, jak choćby w Kalifornii gdzie trwa największa susza w historii stanu.
Takiego deficytu wody nie pamiętają najstarsi mieszkańcy Kalifornii. Wiele pięknych jezior niemal zniknęło z krajobrazu zostawiając po sobie jedynie wyschnięty piach. Fotograf Justin Sullivan odwiedził kilka miejsc dotkniętych suszą i wykonał wstrząsające wręcz zdjęcia.
Susza w Kalifornii...
...osiągnęła wymiar...
...historycznej katastrofy
Na fotografiach możecie zobaczyć między innymi jeziora Shasta czy Oroville. Jak widać woda stanowi skromny ułamek krajobrazów. Według wskazań naukowców z Kalifornii zniknęło około 82 procent wód. W zbiornikach widocznych na zdjęciach woda stanowi około 30 procent stanu wyjściowego. Na razie nie wiadomo kiedy kryzys może zostać zażegnany.