2012.06.09// P. Rączka
Prezydent Francji po spotkaniu z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem powiedział, że "trzeba zrobić wszystko w celu ponownego wszczęcia negocjacji prowadzących do uznania państwa palestyńskiego". Palestyńczycy mają zwrócić się niebawem do Zgromadzenia Ogólnego ONZ z prośbą o przyznanie im statusu państwa nieczłonkowskiego - bez prawa głosu. Przez taką procedurę przechodziła już Szwajcaria i Watykan.
Francois Hollande podkreślił, że jego kraj przede wszystkim chce być użyteczny w procesie ponownego rozpoczęcia procesu pokojowego
- Mamy dobre relacje zarówno z Izraelem, jak i Autonomią Palestyńską, co pozwala nam ułatwić podjęcie dialogu, który musi się jeszcze raz rozpocząć i im szybciej tym lepiej.
Izrael zdecydowanie przeciwstawia się palestyńskiemu dążeniu do pełnego członkostwa w ONZ. Według strony izraelskiej palestyńska państwowość wraz z członkostwem ONZ może zostać urzeczywistniona tylko poprzez bezpośrednie rokowania z Izraelem na temat trwałego porozumienia pokojowego. Waszyngton także twierdzi, że proklamacja niepodległości nie może być aktem jednostronnym i musi się dokonać w porozumieniu z Izraelem.