O tym, że artyści potrafią doskonale zarabiać nawet po swojej śmierci wiadomo od bardzo dawna. Wystarczy podać przykład choćby Elvisa Presleya. Nie inaczej jest również w przypadku Michaela Jacksona. Według danych opublikowanych prze muzyczny magazyn "Variety" Król Popu po śmierci sprzedał około 4 milionów płyt. Na czele znajduje się składanka największych przebojów Jacksona "Number Ones".
Oczywiście licznik tyka dalej i będzie tykał przez dziesięciolecia. Nic dziwnego zatem, że wkrótce będziemy świadkami zaciekłej walki o prawa do twórczości MIchaela Jacksona jak również praw do utworów Beatlesów, które kupił Jackson w czasach, gdy niemal spał na forsie.
Składanka "Number Ones"