2015.03.09// J. Kruczek
Iluzjoniści muszą wymyślać coraz to bardziej skomplikowane sztuczki, aby zaskoczyć widzów. Jednym z częściej stosowanych zabiegów jest korzystanie z pomocy zwierzaków. O ile jeszcze sztuczki psów czy kotów są zrozumiałe, a wyciąganie królika z kapelusza i gołębia z rękawa nie zaskakuje to już popisy rybek są niecodzienne.
Pewien iluzjonista z Dalekiego Wschodu pokazał, że rybki akwariowe mogą służyć magikowi. I to dosłownie. Już pierwsza sztuczka szokuje, ponieważ rybki pływają synchronicznie tak jak im iluzjonista każe. Ryby w jakiś sposób słuchają się artysty i podążają w imponującym układzie.
Iluzjonista...
...posiadł władzę...
...nad rybami
Kolejne sztuczki polegają na wyciąganiu ryb z obrazu i wrzucaniu ich do zbiorników. Trzeba przyznać, że sztuczki robią mocne wrażenie. Jesteśmy ciekawi, jak zostały wykonanie, ale tego zapewne prędko się nie dowiemy. Na pewno praca z rybami nie była zbyt łatwa, ale efekty są spektakularne.