2013.09.07// P. Rączka
W środkowych Indiach rodzina zgwałconej 25-latki podpaliła domniemanego sprawcę. Mężczyzna usłyszał wyrok w sądzie 30 kwietnia, ale został niedawno wypuszczony za kaucją. Rodzina dziewczyny zaproponowała mężczyźnie ugodę, ale ten się na nią nie zgodził, wtedy został oblany naftą i spalony żywcem.
- Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Miał ciało poparzone w 90 procentach. Zmarł. Przed śmiercią Vishwakarma powiedział, że rodzina ofiary domagała się od niego 200 tys. rupii. Ten powiedział, że nie ma takiej sumy, wtedy został podpalony - powiedział zastępca inspektora policji Makrand Deoskar.
W ostatnim czasie znacząco wzrosła liczba gwałtów w tym kraju. Państwo robi co może, aby chronić młode kobiety, ale w mniejszych wioskach oddalonych od miast, wciąż dochodzić do tego typu przestępstw.