2010.12.30// D. Pęgiel
Afgański minister ds. zwalczania narkotyków i irański minister spraw wewnętrznych podpisali porozumienie zacieśniające współpracę w walce z przemytem heroiny produkowanej w Afganistanie. Podczas spotkania poruszono także kwestię zwalczania terroryzmu i przestępczości zorganizowanej oraz kontroli wspólnej granicy.
Pola maku w Afganistanie
Przy okazji rozmów przedstawiciel Tehreanu, Mohammad Nadżar, przyznał, że jego ojczyzna ponosi obecnie ogromną odpowiedzialność i płaci podwójną cenę zwalczając tranzyt afgańskich narkotyków. Irańczyk oznajmił, że w walce z przemytnikami narkotyków zginęło już ponad 3,7 tys. irańskich funkcjonariuszy, a cały świat powinien być świadomy ofiary, którą ponosi Iran.
Z kolei członek afgańskiego rządu, Ahmad Muqbel, uznał za fenomen na skalę światową fakt, iż większość heroiny, która zalewa glob pochodzi z Afganistanu, natomiast aparatura i związki chemiczne potrzebne do wyprodukowania z opium tego narkotyku trafiają do jego kraju z zagranicy. Jednocześnie Afgańczyk zaznaczył, że wzrost produkcji opium miał miejsce po rozpoczęciu natowskiej interwencji w tym państwie.
Z danych ONZ wynika, że Afganistan wytwarza obecnie 3,5 tys. ton oipum, podczas gdy za czasów panowania rządów talibów było to jedynie 185 ton rocznie (1999 rok). Oenzetowski raport pokazuje, iż w Afganistan nadal jest największym producentem maku opiumowego. Stamtąd pochodzi 90% światowej heroiny. Jedna z dwóch głównych dróg przemytu afgańskich narkotyków prowadzi przez Iran na Bliski Wschód i do Europy.