2010.12.06// M. Kusiakiewicz
Adrian Johnson jadąc kiedyś samochodem, zauważył rozbity kabriolet BMW. Zdziwił go fakt, że jego fotele są wręcz w idealnym stanie, który odbiegał zdecydowanie od reszty auta.
Dużo się nie namyślając odkupił fotele od właściciela, a następnie przerobił je na... kanapę, której używał w domu.
Pomysł przypadł mu do gustu zwłaszcza, że jego znajomi pytali skąd wziął taki dojechany mebel.
Kanapa
W chwili obecnej Adrian Johnson poszukuje wszędzie gdzie tylko można foteli z rozbitych samochodów marki BMW i przerabia je na oryginalne kanapy do domowego użytku.
Cena kanapy waha się od 4000 do 5800 dolarów. Jak widać nie jest to mało, ale efekt jest wart - jak zawsze - każdej ceny.