2012.04.07// D. Pęgiel
"Gazeta Wyborcza" opublikowała wyniki sondażu w sprawie przyczyny katastrofy smoleńskiej. Najwięcej (32%) ankietowanych Polaków oznajmiło, że wina leży po stronie Rosjan. Odpowiedzi sympatyków Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości znacznie się różniły - pierwsi uważają, że zawinili piloci, a drudzy wskazują na zamach.
28% respondentów oznajmiło, że katastrofę spowodowały błędy pilotów, 27% opowiedziało się za błędami w organizacji lotu, które popełnili polscy urzędnicy. 22% stwierdziło, że przyczyniła się do niej presja zwierzchników pilotów, którzy chcieli lądować; 18% wskazało na zamach, 13% na awarię samoloty, a 16% nie miało zdania w tej kwestii.
Ankieta: Które z tych wydarzeń z najnowszej historii Polski były najważniejsze?
Ankietowani mogli wskazać więcej niż jedną przyczynę. "Odpowiedzi były jednak bardzo rozproszone, z czego wynika, że w polskich głowach w sprawie Smoleńska panuje mętlik. Wyborcy PiS najczęściej wskazywali na zamach (41%), zwolennicy PO - na błędy pilotów (50%). Wśród ogółu badanych przewagę zdobyła wersja o błędach rosyjskich kontrolerów" -czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Ponadto badani mieli wybrać najważniejsze wydarzenia z najnowszej historii Polski. Najwięcej (83%) wskazało śmierć Jana Pawła II, potem - wejście Polski do UE (57%), upadek PRL (45%) i katastrofę smoleńską 40%.
"Gdyby o hierarchii ważności wydarzeń (...) decydowali wyłącznie wyborcy PiS, wyglądałaby ona tak: śmierć papieża (90%), katastrofa smoleńska (66T), wejście Polski do Unii (43%) i upadek PRL (28T). Dla porównania, na Smoleńsk wskazał zaledwie co piąty zwolennik Platformy" – stwierdzono w "Gazecie".