2011.06.14// D. Pęgiel
Bohaterskim czynem wykazał się pilot sterowca reklamowego firmy GoodYear. 53-letni Michael Narandzic, nim spłonął wraz z maszyną, zdołał ocalić trzech pasażerów. Do tragedii doszło w Reichelsheim niedaleko Frankfurtu w Niemczech.
Z relacji świadków wynika, że problemy zaczęły się podczas podchodzenia do lądowania sterowcem "Spirit of safety" ("Duch bezpieczeństwa"). Z maszyny miały podobno wydobywać się opary paliwa. Gdy sterujący zorientował się w sytuacji, kazał pasażerom wyskoczyć z wysokości około dwóch metrów. Odciążona maszyna momentalnie wzbiła się na wysokość niemal 50 metrów, gdzie spłonęła wraz z bohaterskim pilotem.
Katastrofa sterowca w Reichelsheim
Firma Goodyear poinformował, że statek powietrznych był wylizingowany od przedsiębiorstwa zewnętrznego w celach reklamowych. Drugi ze sterowców będących w użyciu producenta opon został uziemiony do odwołania.