Dolny Śląsk może zalać kolejna fala powodziowa. W najbliższych godzinach spodziewana jest w Kotlinie Kłodzkiej ulewa - może spaść nawet 20 litrów wody na metr wody - ostrzegają synoptycy.
Trwa usuwanie zniszczeń w Małopolsce i Podkarpaciu. Jednak najbardziej dramatyczna sytuacja panuje w Kotlinie kłodzkiej. W akcjach ratunkowych uczestniczy straż pożarna i wojsko.
Kiedy przestanie padac?
Sytuacje na miejscu sprawdza również szef MSWiA Grzegorz Schetyna, który obiecuje pomoc rządową dla osób poszkodowanych.