Był późny wieczór. Gucio, zmęczony po całym dniu intensywnych porządków, położył się do łóżka. Miał już zgasić światło, gdy rozległ się czyjś śmiech... To skrzat Zgaduś postanowił spłatać mu figla i zaczarował lampę. Gdy zdenerwowany Gucio zastanawiał się, który wyłącznik jest właściwy, Zgaduś obiecał mu pomóc, pod warunkiem że chłopiec uda się z nim na krótki spacer...