2017.09.16// J. Kruczek
Lars Andersen jest prawdopodobnie jednym z najlepszych jeżeli nie najlepszym łucznikiem świata. Prezentowaliśmy już jego popisy i dziś przyszła pora na najnowsza produkcję. A w niej Lars pokazuje, jak filmy kłamią na temat łucznictwa.
Łucznik nie musi być stacjonarną jednostką eliminującą cele z dalekiej odległości. Okazuje się, że łucznik może być bardzo sprawnym zabójcą na bliskim dystansie. Sztuczki jakie pokazuje Lars są niesamowite i powodują natychmiastowy opad szczęki.
Lars Andersen
Trafianie do celu, strzelanie w czasie akrobacji, omijanie strzałami obiektów stojących w drodze do celu. Lars Andersen ponownie pokazał, że prawdziwy łucznik nie musi stać w miejscu. To co wyprawia Lars budzi podziw. Warto poświęcić kilka minut, aby zobaczyć te cuda.