2010.01.21// J. Górszczyk
Dziennikarze wpadli na trop afery związanej z jednym z największych banków w Polsce. Okazało się, że ochroniarze Pekao S.A. urządzają w miejscu pracy libacje, na które zapraszają „przypadkowe dziewczyny”. Według dziennikarzy mogło dojść do wycieku tajnych informacji oraz danych osobowych klientów.
Bank Pekao S.A. cieszy się uznaniem wśród Polaków. Tymczasem to, co dzieje się po godzinach pracy, wyszło właśnie na jaw. Tylko, że pracownicy banku są niewinni, zawinili ochroniarze, którzy urządzali sobie libacje w placówce na ulicy Grzybowskiej w Warszawie.
Sprawą libacji...
...w banku Pekao S.A....
...zajmuje się policja
Podczas spożywania alkoholu w miejscu pracy, ochroniarze mogli przekazać zupełnie nieznanym osobom, które zapraszali do środka, poufne informacje. Mogło dojść do złamania ustawy o danych osobowych. Sprawą już zajmuje się policja.