2011.08.09// D. Pęgiel
Zamieszki w Londynie wymknęły się w nocy spod wszelkiej kontroli, przetaczając się przez kolejne części stolicy Wielkiej Brytanii. Z tego powodu urlopy przerwali premier David Cameron, burmistrz miasta Boris Johnson, lider opozycyjnej Partii Pracy Ed Miliband oraz minister spraw wewnętrznych Theresa May.
Minionej nocy przemoc wylała się także na ulice Liverpoolu, a wcześniej ogarnęła Birmingham i Bristol. Podpalane są domy i samochody, rabowane sklepy, skąd przestępcy wynoszą wszystko, z czym można było uciec - od butelek whisky po ekrany plazmowe.
Zamieszki w Londynie
Z powodu coraz bardziej napiętej sytuacji na skrócenie wakacji zdecydowali się szef rządu Wielkiej Brytanii David Cameron, minister spraw wewnętrznych Theresa May, burmistrz Londynu Boris Johnson oraz przywódca Partii Pracy Ed Miliband. Na dzisiaj przewidziano posiedzenie komitetu kryzysowego, który ma opracować strategię zapobiegania kolejnym rozruchom.