2012.02.18// D. Pęgiel
Kolejnymi zarzutami - przestępstwa telekomunikacyjnego i naruszenia praw autorskich - obarczono serwis internetowy Megaupload.com i jego właściciela - Kima Schmitza. Przypomnijmy, że na tej darmowej platformie wymieniano się m.in. filmami, muzyką i grami - czytamy na portalu Tvp.info, który powołuje się na PAP.
Kim Schmitz
Na stronie internetowej BBC czytamy, że w akcie oskarżenia Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych twierdzi, że Megaupload.com powstał w myśl zasady "szybkiego i powielanego systemu rozpowszechniania" treści objętych prawem autorskim.
Nowe zarzuty zostały oparte na korespondencji serwisu z właścicielami owych praw, którzy zabiegali o usunięcie nielegalnie zamieszczonych dzieł. Wynika z niej, że Megaupload.com wielokrotnie twierdził niezgodnie z prawdą, że usuwał te treści.
Departament Sprawiedliwości przytacza przykład użytkownika o pseudonimie VV, który na serwery Megaupload.com wyeksportował 17 tysięcy plików. Skorzystały z nich bezpłatnie 34 miliony internautów. Serwis nie reagował, gdy VV nie usuwał treści mimo nalegań. Wręcz przeciwnie - wynagradzał go za sprawą programów lojalnościowych.
Założycielem Megaupload.com jest 37-letni Kim Schmitz, znany także jako Kim Dotcom. Obecnie przebywa on w areszcie w Nowej Zelandii. Niemiec nie przyznaje się do winy i zapowiedział, że złoży apelacje przeciwko deportacji do Stanów Zjednoczonych, gdzie odbywa się proces w jego sprawie.