2010.09.14// D. Pęgiel
Jak wynika z danych przedstawionych przez Międzynarodowy Instytut Prasy (IPI), na całym świecie od początku roku zginęło
52 dziennikarzy.
Na czele listy niebezpiecznych dla żurnalistów krajów znajdują się: Meksyk - 10 zabitych, Honduras - 9 i Pakistan - 6. Jeśli chodzi o regiony, to w tej niechlubnej klasyfikacji prowadzą obie Ameryki, gdzie łącznie zabito 20 dziennikarzy. W Azji zginęło ich 18, w Afryce – 8, na Bliskim Wschodzie - 2 i w Europie również 2.
Dziennikarze
Tymczasowa dyrektor IPI Alison Bethel McKenzie odniosła się do raportu swojego instytutu:
Dziennikarze wciąż tracą życie w czasie konfliktów na świecie, z rąk rebeliantów, rządów, płatnych morderców, handlarzy narkotyków, skorumpowanych polityków, bezwzględnych funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i innychZdaniem IPI, na całym świecie w 2009 roku zginęło łącznie 110 dziennikarzy, którzy zostali zabici w trakcie wykonywania obowiązków służbowych lub stali się celem ataku ze względu na swoją pracę.