Męska przyjaźń - kobiety tego nie zrozumieją

Chociaż większość z nas twierdzi, że nic już jej nie zdziwi, to każdy kolejny dzień to weryfikuje i przynosi coraz to głupsze wieści. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się na przykład, że „Rudy” i „Zośka”, których prawdziwe losy przedstawiają nam „Kamienie na szaniec”. Takie rewelacje zgotowała nam pewna pani z Polskiej Akademii Nauk. Nie mamy jednak do niej żalu. Elżbieta Janicka jest bowiem kobietą, na co wskazuje jej imię i nazwisko. Nasze płcie od wieków męczą się ze zrozumieniem siebie nawzajem i dziś wcale nie uległo to zmianie. Wciąż mamy problem z rozpracowaniem kobiecych zachowań, a one kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego na czym polega męska przyjaźń.
Przeczytaj także: Prawdziwy mężczyzna może i powinien być narcyzem »Mamy wielu kumpli, z którymi spotykamy się na piwie, oglądamy mecz czy biegamy za piłką. Kobiety mogą sądzić, że na tym właśnie polega nasza przyjaźń, ale oczywiście nie mają racji. Bliska relacja buduje się przez długi czas i musi przejść wiele prób. Nie chodzi tu tylko o wypicie hektolitrów alkoholu i wspólne przeżywanie kaca, choć to również jest ważne. By mężczyźni stali się przyjaciółmi, muszą doświadczyć również innych przeżyć. Razem wychodzimy na podryw i czasem się zdarza, że obydwoje dostajemy kosza. Idziemy więc na piwo i zastanawiamy się nad tym, co poszło nie tak. Najczęściej dochodzimy do wniosku, że nic i po prostu one na nas nie zasługiwały. Nasza płeć ma skłonność do narcyzmu i optymizmu, przez co żyje nam się zdecydowanie łatwiej.
Przeczytaj także: Sztuka przepraszania... bo każdy popełnia w życiu błędy »Oczywiście czasem zdarzają się ciężkie chwile, w których poczucie humoru nagle znika. My również potrzebujemy wtedy spędzić czas z kimś bliskim. Jednak w odróżnieniu od kobiet nie wypowiadamy wtedy tysiąca słów. Czasem wystarczy po prostu usiąść i wspólnie spędzić parę godzin. Nie oznacza to jednak, że nie potrafimy rozmawiać na poważne tematy. Po prostu nie musimy tego robić non stop. Relacje męsko-męskie polegają również na tym, by zawsze walić prosto z mostu. Szczerość jest dla nas bardzo ważna i w razie konfliktów mówimy o tym otwarcie. Czasem zdarzy się, że słowa przerodzą się w czyny, ale najczęściej szybko się godzimy i przy opróżnionych butelkach przytulamy się i zapewniamy o darzeniu szacunkiem. U płci pięknej sprawa wygląda zupełnie inaczej. One zawsze udają najlepsze przyjaciółki, mimo że szczerze się nienawidzą. W dodatku w swoje konflikty mieszają całe otoczenie, przez co zaczyna przypominać to wojnę gangów.
Przeczytaj także: Wyjątkowy wieczór kawalerski? Wykorzystaj te pomysły! »Mężczyźni nie mają również problemów z nagością. Mogą kąpać się na waleta w jeziorze, a w szatni na basenie nie korzystają ze specjalnych przebieralni. Po prostu nagość jest dla nas naturalna i nie zwracamy na nią specjalnej uwagi. Dlaczego kobiety postępują inaczej? Otóż im wcale nie chodzi o nagość samą w sobie. Po prostu są świadome, że każda kobieta, która wystąpi przed innymi całkiem nago, zostanie dokładnie obgadana. Płeć przeciwna nie wie co to solidarność i wyszukuje u innych każdej, nawet najmniejszej niedoskonałości. Męska przyjaźń jest bardzo specyficzna, ale kobiety mówiące, że ociera się ona o homoseksualizm, narażają się na śmieszność. W końcu to one, gdy są w pubie czy klubie chodzą do toalety całymi stadami.