2018.03.12// J. Kruczek
Co zrobić gdy potrzebujemy przetransportować samolot pasażerski, ale nie może on polecieć? Wtedy pozostają dwa rozwiązania, a których jedno zakłada transport kołowy często wymagający częściowego rozebrania samolotu.
Drugi sposób jest znacznie łatwiejszy. A mianowicie dzwonimy po pilota posiadającego śmigłowiec Mi-26. Na powyższym filmie możemy zobaczyć dlaczego jest to bardzo dobry wybór. Taki właśnie śmigłowiec podlatuje do stojącego na płycie lotniska Tupoleva 134. Jak widać taki samolot nie jest dla rosyjskiej maszyny najmniejszym problemem.
Mi-26 unosi samolot
Samolot zostaje podczepiony do lin zwisających ze śmigłowca. Następnie śmigłowiec unosi Tupoleva i z nim odlatuje. Prawda, że proste? A tak na poważnie to Mi-26 jest fantastyczna maszyną zdolna przenosić naprawdę ciężkie rzeczy. Taki latający dźwig przydaje się zarówno w zastosowaniach cywilnych, jak i militarnych.