2011.07.07// D. Pęgiel
W najbliższą sobotę największy kraj Afryki podzieli się na dwa państwa - Sudan i Republikę Południowego Sudanu. W Dżubie, stolicy nowego kraju, na placu w centrum elektroniczny zegar odlicza dni, godziny i sekundy do tego wydarzenia. Trwają gorączkowe przygotowana do oficjalnych uroczystości. Policjanci trenują zachowanie w konwojach przed wizytą 3,5 tys. gości. Wojsko ćwiczy marsze paradne.
Republika Południowego Sudanu
Warto wspomnieć, że w godle nowej republiki pojawi się afrykański orzeł bielik. Od polskiego różni się tym, że ma brązowy korpus. Flagę zdobi niebieski trójkąt z żółtą gwiazdą na tle czarnego, czerwonego i zielonego pasa. To symbol Ludowej Armii Wyzwolenia i Ruchu Wyzwolenia (SPLM) - obecnej rządzącego ugrupowania. Wiadomo także, że walutą jednego z najuboższych i najgorzej rozwiniętych państw świata będzie południowosudański funt.
Od początku tygodnia trwa zbiorowe nauczanie narodowego hymnu "Pobłogosław Boże Południowy Sudan". -
Słowa napisało wspólnie 49 sudańskich poetów - oznajmił PAP prof. Joseph Abuk, szef komisji, która była odpowiedzialna za ustanowienie hymnu. -
Zależało nam, by tekst był o ludziach, bogactwie tej ziemi i o naszej historii – dodał.
Wojna domowa, która dotknęła Sudan była jednym z najkrwawszych konfliktów od czasów drugiej wojny światowej. Starcia o podłożu etnicznym, religijnym i ekonomicznym pomiędzy północą a południem kraju rozpoczęły się w 1956 roku i z krótkimi przerwami trwały przez kolejne 50 lat. Śmierć poniosły dwa miliony ludzi, ponad cztery miliony zostały zmuszone do porzucenia swoich domów. Sześć lat temu podpisano porozumienie pokojowe, na mocy którego w styczniu 2011 oku przeprowadzono referendum. 98,9% mieszkańców Południa opowiedziało się za oddzieleniem od Północy. 9 lipca na mapie świata pojawi się państw z numerem 193.