2011.12.22// D. Kwiecień
Ewolucja sprawiła, że chodzimy wyprostowani, budujemy miasta, tworzymy wynalazki i technologie oraz pijemy piwo. Jednak nie wszystkie jej skutki można zaliczyć do pozytywnych rzeczy. Ewolucja odpowiada również za umiejętności zabijania u zwierząt. Chcecie poznać najbrutalniejsze przypadki ze świata natury? Oto one!
Waran z KomodoZwany jest również smokiem z Komodo i chociaż te bestie żyją jedynie w legendach, waran jest realny i bardzo groźny. Długość jego ciała to zazwyczaj 3 metry i waży 150 kilo. Mimo swoich rozmiarów potrafi gonić swoją ofiarę z prędkością 20 km/h. Ta prędkość wydaje się mała, ale wyobraźcie sobie biegnącego za Wami jaszczura! W dodatku jedno jego ugryzienie przekazuje ofierze 57 szczepów toksycznych bakterii.
Orzeł przedniWystępuje w Afryce, Azji, Ameryce Północnej i Europie. Choć jest mniejszy od bielika, to jego rozmiary i tak są imponujące. Rozpiętość skrzydeł może wynosić nawet 240 cm. W dodatku posiada ogromne szpony, którymi potrafi zmiażdżyć czaszkę ofiary, którą może dojrzeć z odległości nawet kilku kilometrów. Atakuje z góry i szybko, a sokolnicy potrafią o tak wyszkolić, by zabijał wilki.
Osa morskaMyśleliście, że przerażające bestie z głębin mórz i oceanów to tylko legendy i baśnie? Niestety prawda wygląda inaczej. Najgroźniejsza przedstawicielka gromady kostkowców posiada 60 czułków, a każdy z nich ma długość do 5 metrów, a trucizna jednego osobnika, która potrafi zabić w kilka minut, jest zdolna uśmiercić 60 osób.
Mamba czarnaJej długość może wynosić nawet 4,5 metra, co czyni ją największym jadowitym wężem na Czarnym Lądzie. Na dodatek potrafi gonić upatrzoną przez siebie ofiarę z prędkością 20 km na godzinę. Jej silnie toksyczny jad zabija w kilka godzin, chyba że będziemy mieć szczęście i otrzymamy antidotum. W przeciwnym wypadku nasze ciało zostaje sparaliżowane i umieramy przez uduszenie lub zatrzymanie akcji serca.
Krokodyl różańcowyNazwa tego gada idealnie oddaje jego charakter, bo ofierze często pozostaje jedynie odmówienie różańca. Zwany jest również krokodylem słonowodnym. Zazwyczaj żyje w pobliżu ujścia rzek, ale zdarza mu się również wypływać w morze. Jednak unikanie bliskości wody nie czyni nas bezpiecznym. Nocami krokodyl różańcowy robi sobie lądowe spacery. Jego długość to najczęściej 5 metrów przy wadze 1 tony i czyni go to największym gadem na świecie. Dwa lata temu w Australii odnotowano przypadek pożarcia rekina przez tego olbrzyma.
OrkiNie chodzi tu jednak o potwory z „Władcy pierścieni” czy innych książek fantasy. Te stworzenia są prawdziwe i mogliśmy je poznać między innymi w filmie „Uwolnić orkę”. Nie są jednak tak przyjemnymi stworzeniami, jak mogłoby się wydawać. Atakują samotnie, ale również w stadach. Są przy tym dość przebiegłe. Zdarza się również, że polują na dużo większe od siebie wieloryby. Trzeba również wiedzieć, że orki potrafią przez dłuższy czas leżeć na lądzie.
Pirania NattereraChociaż jej maksymalna długość wynosi 33 cm, to nie przeszkodziło jej to w tym, by zostać mianowaną najgroźniejszą piranią. Ma ostre jak brzytwa zęby i nawet jeśli obronisz się przed jedną, to będziesz miał przeciwko sobie jeszcze 30 jej koleżanek.
Anakonda zielonaRozszarpanie zębami może być bolesne. Wyobraź sobie jednak powolne umieranie, gdy wokół Ciebie coraz ciaśniej owija się anakonda i z każdą chwilą trudniej się oddycha. Z chwilą, w której będziesz już martwy, wąż połknie Twoje ciało w całości. Anakondy mogą mieć 4,5 metra długości przy 250 kg wagi.
Żarłacz białyPo pojawieniu się w amerykańskich kinach filmu „Szczęki”, wielu ludzi bało się wchodzić do wody. Chociaż to tylko dzieło reżysera i aktorów, rzeczywistość może być równie przerażająca. Największy z żarłaczy białych miał 7,2 metra długości i ważył 3,4 tony. Spotkanie z takim olbrzymem nie należy do przyjemnych, zwłaszcza że posiada on niezwykle ostre zęby i świetny węch.