Najwyższe budynki świata - gdy ambicje projektantów sięgają nieba

W sierpniu 2011 roku rosyjski koncern światowy Gazprom – największy na świecie wydobywca gazu ziemnego – który zatrudnia pół miliona osób, dostał zgodę na budowę nowej siedziby w St. Petersburgu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo wielkie koncerny często sprawiają sobie siedziby w wielkich miastach, gdyby nie to, że nowy wieżowiec Gazpromu będzie wysoki na prawie... pół kilometra. Lachta-centr, bo taką będzie nosił nazwę, stanie przy ujściu Newy, w oddaleniu od zabytkowej, historycznej części miasta. Wieża mieszcząca siedzibę główną koncernu będzie miała 470 metrów, a zostanie oddana do użytku na wiosnę 2018 roku.
Rosyjski wieżowiec w chwili ukończenia budowy stanie się najwyższym budynkiem, stojącym w Europie. Jednocześnie będzie to czwarty co do wielkości budynek świata. Przypomnijmy więc te najwyższe, zachowując przy tym podział na budynki i wolnostojące wieże.
Burdż Chalifa Ten wieżowiec, stojący w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w Dubaju, jest na dzień dzisiejszy najwyższą lądową konstrukcją budowlaną, jaka kiedykolwiek stała na Ziemi. Ma 828 metrów, na co składa się 206 kondygnacji, z czego 169 to piętra użytkowe. Burdż Chalifa został zaprojektowany przez firmę architektoniczną Skidmore, Owings and Merrill, a zbudowany przez firmy Samsung Constructions, BESIX i Arabtec za cenę – bagatela – 1,5 miliarda dolarów.
Taipei 101 Wysoki na 509 metrów wieżowiec znajduje się w stolicy Tajwanu – Tajpej. Charakterystyczną cechą budynku jest postmodernistyczna architektura, łącząca w sobie elementy tradycyjne (kultura azjatycka) z nowoczesnością (światowa architektura współczesna). Jako że ta część świata jest wyjątkowo narażona na trzęsienia ziemi, Taipei 101 posiada specjalistyczne systemy zabezpieczeń, zdolne oprzeć się temu żywiołowi, jak i huraganom. Słynne w świecie są noworoczne pokazy fajerwerków wystrzeliwanych z wieżowca.
Willis Tower To najwyższy budynek nie stojący na terenie Azji. W klasyfikacji „najwyższych” zajmuje 6 miejsce, a wznosi się w centrum Chicago, w stanie Illinois. Jego wysokość całkowita (wraz z dwoma antenami telewizyjnymi), ale wysokość liczona do dachu to „tylko” 443 metry. Do momentu wykupienia prawa do nazwy przez brytyjską firmę Willis, oryginalnie nazywał się Sears Tower. Wieżowiec zaprojektowali ci sami fachowcy, którzy wznieśli kolosa nr 1 – Burdż Chalifa. Unikalna konstrukcja składa się z dziewięciu rur o kwadratowym przekroju, które tworzą podstawę budynku. Fundamenty wpuszczone są w skały, znajdujące się głęboko pod ziemią. Do budowy wieżowca zużyto 76 tysięcy stali. Żeby uzmysłowić Wam, jak ogromna to ilość, dodajmy że wystarczyłaby ona do wyprodukowania... 52 tysięcy samochodów!
Basznia na nabierieżnoj i inne wieże Jeżeli chodzi o Europę, to najwyższym budynkom daleko do azjatyckich czy amerykańskich gigantów. Do czasu powstania Lachta-centr najwyższy będzie, stojący również w Rosji (w Moskwie), wieżowiec Basznia na nabierieżnoj. Liczy sobie 59 kondygnacji, na które składają się trzy wieże – najwyższa z nich wznosi się na wysokości 268 metrów.

Z kolei jeśli pod uwagę wziąć wieże – najwyższa w Europie również znajduje się w Moskwie. Wieża telewizyjna Ostankino ma 540 metrów i do roku 1975 była najwyższą budowlą na świecie. Dziś najwyższą wieżą mogą pochwalić się Chińczycy – Canton Tower w Kantonie o hiperboidalnym kształcie ma 610 metrów.